Cześć, na tej stronie znajdziesz informacje o krótkich wycieczkach rowerowych z Wielkopolski i nie tylko.
Jazda wokół komina ma to do siebie, że czasem po prostu bierze znużenie od tych samych tras. Dlatego co jakiś czas trzeba przerwać rutynę i przy nadal ograniczonym czasie wymyśleć...
Jak wrzesień to Livigno. Który to już raz? Nie ma to większego znaczenia bo za każdym razem jest super. Choć w tym roku pogoda była naprawdę kapryśna, to udało się wyciągnąć...
Podczas rodzinnego wakacjowania w okolicach Sirmione i Salò, udało się kilka razy wyrwać na rower z samego rana. Prawdę mówiąc tylko wcześnie rano miało to sens, bo później taki żar z...
Potrzebowali ośmiu dni w Alpach z torbami bikepackingowymi lub sakwami na to, aby przejechać przez cztery kraje Europy zaczynając od Jeziora Genewskiego, a następnie od źródła Renu na wysokości ponad...
Awaria siodełka w mniej więcej w połowie etapu wymusiła konieczne skrócenie wycieczki 🤷♂️ Dobrze się jechało choć co chwilę zbierały się chmury burzowe i kilka razy krótko ale intensywnie popadało....
Plan był inny: miało być weekendowe gravelowe włóczenie się z Wrocławia do Lądka Zdrój, rozłożone na 2 dni. Z powodów technicznych pojechałem jednak na dawno nie używanym hardtailu - co...
Fajne to gravelowanie, nawet mi się spodobało 😀 Wróciłem więc po latach w okolice Milicza i Stawów Milickich. Pojawiła się nowa ścieżka od Żmigrodu, którą można szybko myknąć na początek...
Szkoda, że nie było więcej czasu, ale na tyle ile się udało to zrobiłem szybkie kółko. Okolice Chodzieży są świetne na wszelkie rowerowe aktywności, począwszy od szosowania przez gravelowanie, a...
Wolny świąteczny oraz piękna majowa pogoda - czyli idealne połączenie na małą wycieczkę wokół komina. Pewnie się powtarzam, ale maj i wrzesień to wg mnie najlepsze miesiące rowerowe, a zatem...
W ramach dalszego oswajania z gravelowaniem tym razem turystycznie z Krakowa do Katowic. Bardzo fajny odcinek w Tenczyńskim Parku Krajobrazowym. Na gravela idealne drogi, w dodatku pofałdowane.
Mimo, że tegoroczny październik należał najpewniej do jednych z cieplejszych październików w ostatnich latach, to zbyt wiele rowerem nie udało się pojeździć…
Kolejny, dla mnie trzeci start w Rowerowym Biegu Piastów razem z Komorniki MTB Team. Podobnie jak rok temu, tym razem także start w wersji Giga czyli 62 km po izerskich...
Wzorem ubiegłego roku, także w obecnym nie mogło zabraknąć września bez rowerowych dni we włoskim Livigno. Tym razem ekipa większa bo 10-osobowa! Do tego super pogoda, nowe trasy, kupa śmiechu...
Pierwotny plan na Szlak Orlich Gniazd polegał na dwóch etapach po około 100km wraz ze zwiedzaniem kilku zamków i jaskiń. Niestety nadchodzące ulewy spowodowały zmianę i zrobiliśmy całość w jeden...
Trzeci dzień naszej wyprawy to wisienka na torcie. Dobrze wiedzieliśmy, że będzie 123 km, prawie 1500 w pionie i 12 godzin w siodle. Nasz KO (Paweł) tak zaplanował każdy dzień,...
Drugi dzień to trasa do miejscowości Kežmarok z postojem w malowniczym Popradzie. Początek trasy to single i ścieżki wzdłuż rzeki Wag, poprzecinanej licznymi mostkami.
Zaczęliśmy w Nowym Targu fantastycznym odcinkiem asfaltowej dobrze oznaczonej dróżki rowerowej w kierunku polsko-słowackiej granicy, która następnie prowadziła nas przez urocze wyżyny pokryte pastwiskami.
Po 16 latach do Wielkopolski powrócił Tour de Pologne. Taka okazja nie zdarza się często, więc przed oficjalnym startem postanowiliśmy sprawdzić się na pierwszym etapie. Jak na amatorów poszło nam...