Nadal nieprawdopodobnie ciepło jak na 1. listopada
Dodane przez pablo w dniu
Dystans: 69.62km
Wysokość: 394m
Plan na wycieczkę był niesamowicie prosty: dojechać, szybko przelecieć przez poligon wojskowy w Biedrusku i wrócić. Okno czasowe było ustalone na trzy godziny i udało się. Trasa bardziej nadawała się na rower typu gravel, którego nadal nie posiadam 😉 Odkąd teren poligonu jest już całkowicie zamknięty dla ruchu rowerowego, okres Wszystkich Świętych to bodajże jedyna taka “legalna” okazja. Szkoda, że nie miałem więcej czasu - bo chętnie bym poeksplorował poligon w miejscach, w których byłem ostatnio pewnie z 10+ lat temu…
Zobacz inne trasy rowerowe
Złota jesień w Wielkopolskim Parku Narodowym
Mimo, że tegoroczny październik należał najpewniej do jednych z cieplejszych październików w ostatnich latach, to zbyt wiele rowerem nie udało się pojeździć…
Terenowa setka trzeciomajowa 🇵🇱
Takie dni w roku zwykle można policzyć na palcach jednej ręki 😀 Mam na myśli kombinację takich czynników jak: świetne warunki, czas wolny, dłuższy dystans i dobra dyspozycja. Co prawda...
Nadwarciańskim singlem na południe
Pierwsza w tym sezonie nieco dłuższa wycieczka. I pierwsza bomba na ostatnich kilometrach. Stara prawda jest niezmienna: trzeba jeść, i to regularnie. A że kondycja jeszcze słaba, no to nie...
Jesienny WPN w środę - ciepło i kolorowo 🍁
Znane hasło #ridemoreworkless brzmi dobrze, jednak nie jest tak wcale łatwo je zastosować. Inaczej było dziś, czyli w zwyczajną październikową środę. Udało się ogarnąć trudne i ważne sprawy do południa,...
Przez Poznań nadwarciańskim do WPN
Pogoda rewelacyjna, dzień wolny, poza tym międzynarodowy dzień roweru. Plan był zrobić stówkę ale tłok w WPN był nadzwyczajny (w końcu Boże Ciało) więc wyszło mniej.
