Co tu dużo pisać, miejscówka znana i lubiana. Do tego jesienna piękna pogoda czyli bardzo udany dzień. Co prawda, był rowerowy apetyt na więcej kilometrów ale drobne awarie w grupie...
Miało być nas dwóch ale plany się pokiełbasiły, zatem pojeździłem sam. Ogólne pustki, ale czeskie piwo można nabyć bez problemu. Czyli mega udane kręcenie pod Smrkem i w Świeradowie. Tam...